Słoneczne dni sprawiły, że w końcu mogłam porządnie sfotografować moje łapacze.
Więc przychodzę tu z małym stosikiem moich tworów.
Aha i ostatnio odkryłam nową platformę
dopiero się z nią zapoznaję, ale zdążyłam już wystawić
tam na sprzedaż najnowszy dreamcatcher.
zerknijcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz